Przyszłość biznesu kwiatowego

/

Duża konkurencja cenowa, rozdrobnienie handlu między wiele firm dosłownie na każdym etapie, brak wspólnych działań marketingowych – to wszystko duże problemy jakie obecnie dotyczą branży kwiatowej.

Można tak naprawdę mówić o dużym kryzysie tej branży, która nie jest w stanie radzić sobie z problemami, brakuje tam współpracy. Kryzys dotyczy różnych branż. Między innymi trzeba zauważyć, że zanika obecnie zwyczaj wręczania kwiatów, nie jest to już tak bardzo popularny upominek jak przed laty. Trzeba sobie to uzmysłowić i liczyć się z tym, że dla firm zajmujących się dystrybucją kwiatów jest to tak naprawdę spory Możliwe, że przynajmniej część tych poważnych problemów dałoby się rozwiązać w momencie, gdy rozpocznie się współpracę w zakresie dystrybucji kwiatów.

Floryści narzekają, że ludzie niestety przede wszystkim kierują się ceną. Okazuje się jednak, że wiele osób obecnie wchodzących ze swoją działalnością do branży kwiatowej działania również podobnie. To właśnie cena staje się tym elementem najważniejszym, który kreuje rynek, i niestety taka sytuacja decyduje o tym, że ten rynek również w jakieś mierze właśnie przez to się psuje. Firmy starają się bowiem działać w taki sposób, by potem zaoferować jak najniższą cenę tych wszystkich kwiatów, które mają w sprzedaży. Jednak w taki sposób można doprowadzić do sytuacji, w której kwiaty niestety nie będą w takim stanie jakiego byśmy oczekiwali.

To generuje problemy na tym rynku, które stają się naprawdę poważne. Wydaje się, że obecnie należy mówić o tym, że ten rynek kwiatów będzie podlegał zmianie i firmy, które w naszym kraju starają się w tej branży działać również muszą się liczyć z tym, że ta zmiana będzie bardzo potrzebna. Sektor hurtowy w branży florystycznej również musi się zmieniać. Wyniki finansowe muszą być optymalizowane, do czego starają się obecnie dążyć właściciele hurtowni. Widać w terenie, że ogranicza się pewną ekspansję i wiele firm stara się ograniczyć działalność do tego właśnie rynku, gdzie czują się najlepiej i mają największe grono zadowolonych klientów.

Właśnie dostęp do takiego stałego grona wypłacalnych klientów może być dla hurtowni kwiatowych bardzo ważny i dlatego na tą kwestię szczególnie zwraca się uwagę. Na pewno kolejne lata będą trudne dla sektora hurtowego, ale można oczekiwać, że uda się w jakieś mierze ten rynek zmienić i będziemy mogli zobaczyć jak te duże poważne firmy się utrzymują, natomiast rynek się stabilizuje i wypadają z niego Ci gracze, którzy mogą być traktowani raczej jako sezonowi walczący przede wszystkim o to, by ograniczyć koszty i szybko coś zarobić.

Wydaje się, że dla naszego rynku wzorem powinna być Holandia, gdzie kwiatami handluje się w sposób perfekcyjny i wszystko jest zorganizowane po prostu doskonale. Jeśli nasz kraj będzie w stanie również działać w taki sposób można oczekiwać, że ten rynek zmieni się na lepsze i będziemy mogli jego możliwości wykorzystywać. Warto oczywiście zwrócić uwagę na to, by doprowadzić całą branże do lepszego poziomu.